|
Źródło: Biuletyn Historii Sztuki |
W magazynach Biblioteki Szkoły Głównej Handlowej przypadkiem odkryto dwie książki z ekslibrisami odręcznie namalowanymi przez Witkacego. Jaką mogą mieć cenę? Kolekcjonerstwo ekslibrisu zanikło. Czy sensacyjne odkrycie wpłynie na wzrost popytu?
Przypomnijmy, że ekslibris to znak własnościowy, graficznie skomponowana kartka z nazwiskiem właściciela książki, wklejana na wewnętrznej stronie okładki. Pierwotnie ekslibris miał strzec książkę przed kradzieżą. Mniej więcej w latach 70. XX stulecia kolekcjonerstwo ekslibrisów upowszechniło się do tego stopnia, że zaczęto traktować je jako samodzielne formy graficzne. Książka przestała być ważna, liczył się sam obrazek!
Ekslibris przestał być symbolem księgozbioru. Niektórzy kolekcjonerzy w ogóle nie mieli książek, natomiast zamawiali po kilkanaście lub kilkadziesiąt własnych ekslibrisów, aby wymieniać je z innymi zbieraczami ze świata. Wtedy plagą stało się odklejanie starych ekslibrisów z książek. Jako osobne naklejki oferowano je w antykwariatach.
Czytaj więcej...
|
Źródło: Biuletyn Historii Sztuki |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz